• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Moje życie

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
30 31 01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Tu zagladam
    • about-me
    • bierdonka
    • iluzja
    • karotka
    • malusia-zabcia
    • Paula
    • sabcia
    • wercia88

Archiwum

  • Lipiec 2009
  • Marzec 2008
  • Styczeń 2008
  • Październik 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Styczeń 2007
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004

Najnowsze wpisy, strona 29


< 1 2 ... 28 29 30 31 32 ... 42 43 >

Jeden osiem L

Krótki wstęp: Dziś widziałam moich dwóch najwiekszych wrogów. Cud, że mi czegoś nie zrobili. Np nie wyzwali od dziwek i kurw. Czasem to rani jak były przyjaciel cie od takich wyzwie. Ufałam mu a on mnie wystawił do wiatru. Zrobił ochydne plotki na mnie. Teraz juz wiem że to niebył prawdziwy przyjaciel. Ale już nigdy nie bede potrafiła do końca zaufać chłopakowi...........

No właśnie ten skład dziś był w moim mieście. Może za bardzo aż tak za nim nie przepadam ale fajnie było. I widziałam ich na żywo hehehhehe :))))))))). Na poczatku koncertu sama z kumpelą bujałam sie a później dołaczyłyśmy do reszty paczki. Nawet kumpele z byłej klasy spotkałam i troszke z nią pogadałam :)). Podwieczór spotkałam jeszcze dwóch misiaków i aż do 22 z nimi byłam. W sumie troszke sobie popili ale aż tak nie było widać. Jak przechodziłam główna ulicą miasta gdzie w sumie odbywał sie ten koncert na ławce lezał znajomy z byłej szkoły. Cały zażygany i najebany do nieprzytomności. A pomyśleć że tylko o rok starszy odemnie. Przykre :((. Chłopak przesadził. Rozumiem wypić sobie pare piwek :D ale trzeba wiedziec kiedy przestać. Praktycznie cały dzień miałam supcio chumorasa tylko pod koniec mi sie zjebał. Nie potrafie zrozumiec niektórych chłopaków. Na przykład takiego jednego któremu sie cały czas mówi że sie go kocha a on niewieży :(((((( albo niechce uwieżyć??. Już brak mi słów. Ja mu wyznaje miłość a on se tez gada że mnie kocha ale tak na żarty. W sumie w pewien sposób daje mi nadzieje mówiąc że kocha. Ale to tylko puste słowa :((( a szkoda. Moje serduszko już jest tak kruche, że boje sie ze teraz jak mnie ktos zrani ja na serio coś sobie zrobie. A ja tak potrzebuje osoby która by mnie przytuliła i powiedziała czasem że mnie na prawde kocha :(((((((. Takiej osoby chyba nie ma na tym świecie co by mnie pokochała, ale tak szczerze. Może niejestem za ładna, ale chyba należy mi sie troszke nawet ten najmniejszy skrawek szcześcia przy boku drugiej osoby. A tak propo to dziś miałam faze hehehheh. Stałam sobie z kumplem nagle podszedł jego brat z kumplami jeden fakt był troszke wcięty, ale jeszcze kontaktował. Podszedł do mnie i mnie pocałował w polika :))))))))) cała sie zarumieniłam bo troszke mi sie podoba. A cholipcia mi sie podoba co drugi men na tym swiecie hehehe. Fazolska jestem :P.............

 Troszeczke pomieszana notka ale moje całe życie takie jest. Mam nadzieje że jutrzejszy dzień bedzie lepszy :(((((((((((((((((

11 września 2004   Komentarze (10)

Pierwsza nota w tym miechu.............

Elo misiaki. Długo nie pisałam nic bo nawet nie miałam co.........Ale teraz wszystko wam napisze co sie dzieje w moim świecie.

Zaczne może od szkoły....

.......Jak wiecie dostałam sie do tego liceum co bardzoooooooooo chciałam. Jest zajebiscie. Tylko jeden minus bardzo duża szkoła i cały czas sie w niej gubie hehe. W środe na rozpoczeciu tez szukałam swojje klasy, ale to sie wytnie ze omało co bym sie zgubiła. A co do klasy to mam naprawde supcio. Jak narazie tylko mam 3 debilki w klasie których nielubie, około 10 chłopaków na 21 nawet nawet. Klasa liczy 32 uczniów. Nauczycieli i wychowawczynie tez mam nawet spoko. Miejmy nadzie ze dam se rade.........

........Z nastrojem jest okropnie. Tyle osób mi zadaje rany i nawet niewiedza jak wielkie. Już niedaje sobie rady. Niewiem co mam mysleć. Mam do wszystkiego pecha. Jest mi strasznie szmutno :((((((((((. W piatek miałam przykrą sytuacje. Nawet niechce mi sie jej tu opisywać. Kiedy o niej wspominam aż mi łzy ciekną po policzkach. Nikt niewie przez co ja przechodze. To jest dosłowne piekło :((. Na szczeście mam przy sobie mojego psiapsiela. Wiem że on mi zawsze pomoże......

......Z serduszkiem tez krucho. Sama niewiem czgo ja tak właściwie chce. Zarywałam do pewnego chłopaka gdy już sie do siebie zbliżyliśmy ( ale jeszcze nie chodzimy ze sobą ), nagle odeszła mi chęć chodzenia z nim. Niewiem co sie dzieje ze mna. Jestem jakaś inna. Z jedej strony chce miec mena a z drugiej odwrotnie, niechce go mieć.........

Przepraszam was ale niewszystkim bede na biezaco dodawac noty. Mam zawalona głowe szkoła. JUż od pierwszych dni pytają i klasówki robia :(((((((. Ehs jakos to wytrzymam. Ide zatopić sie we własnych myślach.................

05 września 2004   Komentarze (17)

Sorry

Sorka miski że was z lekka zaniedbuje, ale jestem zakoffana po uszka :)))))))))))). Nie moge spac niemoge jeść, ani pić. Cały czas tylko o nim mysle. Już drugi raz mi sie to przytrafiło. Pierwszy miałam jak zakoffałam sie od pierwszego wejżenia w moim pierwszym chłopaku. A drugi tera. Ciekawe czy coś mi z nim wyjdzie. Moze pikny to on niejest. Ale charakter ma cudny ( no może z małymi wyjątkami ). Ale przecie nie zawsze liczy sie wygląd co nie. hehehe. Ide o nim dalej pomarzyć. A po zatym chyba jutro nie bede miała czasa o nim pomyslec bo wyjeżdżam do wawy. jakoś wytrzymam bez mojego miska :***********. Oki już wam niezanudzam papap :)))))))))))

28 sierpnia 2004   Komentarze (7)

Z uchem już oki ale z chumorkiem nie :(((((...

 Z uchem już oki. Nawet nie boli i nie musiałam iść do lekarza :DD. Ale za to z poczuciem źle nawet kiepsko. Wczoraj spotkałam mojego byłego w towarzystwie moich najwiekszych wrogów. Takie teksty juz leciały w moją strone, ze omało co bym sie popłakała. Niedość że byli pijani to chcieli rzucić we mnie pustą butelką po winie :(((((((((((((. Co raz gorzej sie z tym wszystkim czuje. Nikt nie moze mi pomóc. Czasem mysle, że naprawde lepije by było gdby mnie na tym świecie już nie było :(((((((((((. To wszystko mnie już przerasta. Nie mam siły żyć. Przykro mi to mówić, ale jak tak dalej bedzie to niewytrzymam i coś se zrobie. czasem se myśle ,,O co chodzi tym wszystkim ludziom, co oni maja do mnie, co ja im takiego zrobiłam, że aż tak sie mszczą".................Brak mi już słów na ten temat. Psycha już mi siada. :((((((((((.............

............Powracajac do spraw sercowych to jest jak narazie fajnie :))))))) dosłownie supcio praktycznie tylko to mnie jeszcze trzyma zeby czegoś ze soba nie zrobic. Wczoraj było otwarcie nowej hipernowej ( czy jak to sie tam pisze :P ). Nazarłam sie torta a wieczorem z moim misiem i kotkiem poszliśmy na sztuczne ognie. Było zajebiścieeeeeeeeeee. Arturek dał mi bluze bo troszke zimno było. Gdy tak patrzyliśmy na te ognie stwierdziłam, że sie w nich zakoffał a on na to że we mnie sie zakoffa :))))))))).........

 ........Fajnie było ale sie skończyło i znów mam doła :((((((((. Przynajmniej na te pare chwil udało mi sie zapmniec o wszystkim.

....... Fafitii wiem że mnie wszyscy kochacie :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

26 sierpnia 2004   Komentarze (11)

dużo wydarzeń

Ostatnio źle sie czułam i dlatego niezaglądałam tu :((((. Zaczeło sie od środy. Byłam na basenie i do ucha wleciała mi woda ( wydawałoby sie to troszke zabawne ale nie jest). Przestałam słyszeć na to ucho. Jak wróciłam do dobu zaczeło mnie bardzo boleć. Następnego dnia pod wieczór psiapsiel stwierdził że musze isć do lekarza albo do szpitala, ale jak zwykle byłam uparta, aż do momentu kiedy stwierzdił, ze mnie tam zawiezie. I takim to sposobem wylondowałam w szpitalu :((. Lekarz zapisał mi antybiotyk i coś przeciwbólowego. Naszczescie jak dojechałam do domu wzięłam te tabletki przestało yszko boleć, ale nadal nic niesłyszalam, az do dziś. Rano sie obudziłam ze strasznym bólem. Wzięłam szybko tabletke i przestało, i w sumie zaczęłam słyszec. :))))))) nareszcie. Ale i tak chyba powinnam iść do laryngologa. Ale ja niechce . Mam smutne przezycie u tego lekarza. Na hama mi kiedys do ucha wepchnął igłe i przekół błonke bebenkową. A bolało jak cholera i tera sie boje do niego znów iść :(((((((((. Może poprawi mi sie z uchem do jutra...............

 

...........A co ze sprawami sercowymi hmmmm. Pomyślmy............ Dalej podoba mi sie taki jeden chłopak, ale stwierdziłam że musze se poszukać jakiegoś ciemnoskórego pieknisia. Boze ja szaleje za mulatami. Ehsssssssss. Ale gdzie takiego znaleźć :///////////. No cóz musze sie postarać. Niedługo do nowej szkoły. Moze w klasie bede jakiegoś takiego mieć?? Wszystko możliwe :)))))))))). Ide na objada, może później tu zajrze i dodam wam misiaki komenty :))))))))))))))))))Koffffffam was wiecie??

22 sierpnia 2004   Komentarze (7)
< 1 2 ... 28 29 30 31 32 ... 42 43 >
Wena-marcia | Blogi