• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Moje życie

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 31 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Lipiec 2009
  • Marzec 2008
  • Styczeń 2008
  • Październik 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Styczeń 2007
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004

Archiwum sierpień 2004


< 1 2 >

Sorry

Sorka miski że was z lekka zaniedbuje, ale jestem zakoffana po uszka :)))))))))))). Nie moge spac niemoge jeść, ani pić. Cały czas tylko o nim mysle. Już drugi raz mi sie to przytrafiło. Pierwszy miałam jak zakoffałam sie od pierwszego wejżenia w moim pierwszym chłopaku. A drugi tera. Ciekawe czy coś mi z nim wyjdzie. Moze pikny to on niejest. Ale charakter ma cudny ( no może z małymi wyjątkami ). Ale przecie nie zawsze liczy sie wygląd co nie. hehehe. Ide o nim dalej pomarzyć. A po zatym chyba jutro nie bede miała czasa o nim pomyslec bo wyjeżdżam do wawy. jakoś wytrzymam bez mojego miska :***********. Oki już wam niezanudzam papap :)))))))))))

28 sierpnia 2004   Komentarze (7)

Z uchem już oki ale z chumorkiem nie :(((((...

 Z uchem już oki. Nawet nie boli i nie musiałam iść do lekarza :DD. Ale za to z poczuciem źle nawet kiepsko. Wczoraj spotkałam mojego byłego w towarzystwie moich najwiekszych wrogów. Takie teksty juz leciały w moją strone, ze omało co bym sie popłakała. Niedość że byli pijani to chcieli rzucić we mnie pustą butelką po winie :(((((((((((((. Co raz gorzej sie z tym wszystkim czuje. Nikt nie moze mi pomóc. Czasem mysle, że naprawde lepije by było gdby mnie na tym świecie już nie było :(((((((((((. To wszystko mnie już przerasta. Nie mam siły żyć. Przykro mi to mówić, ale jak tak dalej bedzie to niewytrzymam i coś se zrobie. czasem se myśle ,,O co chodzi tym wszystkim ludziom, co oni maja do mnie, co ja im takiego zrobiłam, że aż tak sie mszczą".................Brak mi już słów na ten temat. Psycha już mi siada. :((((((((((.............

............Powracajac do spraw sercowych to jest jak narazie fajnie :))))))) dosłownie supcio praktycznie tylko to mnie jeszcze trzyma zeby czegoś ze soba nie zrobic. Wczoraj było otwarcie nowej hipernowej ( czy jak to sie tam pisze :P ). Nazarłam sie torta a wieczorem z moim misiem i kotkiem poszliśmy na sztuczne ognie. Było zajebiścieeeeeeeeeee. Arturek dał mi bluze bo troszke zimno było. Gdy tak patrzyliśmy na te ognie stwierdziłam, że sie w nich zakoffał a on na to że we mnie sie zakoffa :))))))))).........

 ........Fajnie było ale sie skończyło i znów mam doła :((((((((. Przynajmniej na te pare chwil udało mi sie zapmniec o wszystkim.

....... Fafitii wiem że mnie wszyscy kochacie :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

26 sierpnia 2004   Komentarze (11)

dużo wydarzeń

Ostatnio źle sie czułam i dlatego niezaglądałam tu :((((. Zaczeło sie od środy. Byłam na basenie i do ucha wleciała mi woda ( wydawałoby sie to troszke zabawne ale nie jest). Przestałam słyszeć na to ucho. Jak wróciłam do dobu zaczeło mnie bardzo boleć. Następnego dnia pod wieczór psiapsiel stwierdził że musze isć do lekarza albo do szpitala, ale jak zwykle byłam uparta, aż do momentu kiedy stwierzdił, ze mnie tam zawiezie. I takim to sposobem wylondowałam w szpitalu :((. Lekarz zapisał mi antybiotyk i coś przeciwbólowego. Naszczescie jak dojechałam do domu wzięłam te tabletki przestało yszko boleć, ale nadal nic niesłyszalam, az do dziś. Rano sie obudziłam ze strasznym bólem. Wzięłam szybko tabletke i przestało, i w sumie zaczęłam słyszec. :))))))) nareszcie. Ale i tak chyba powinnam iść do laryngologa. Ale ja niechce . Mam smutne przezycie u tego lekarza. Na hama mi kiedys do ucha wepchnął igłe i przekół błonke bebenkową. A bolało jak cholera i tera sie boje do niego znów iść :(((((((((. Może poprawi mi sie z uchem do jutra...............

 

...........A co ze sprawami sercowymi hmmmm. Pomyślmy............ Dalej podoba mi sie taki jeden chłopak, ale stwierdziłam że musze se poszukać jakiegoś ciemnoskórego pieknisia. Boze ja szaleje za mulatami. Ehsssssssss. Ale gdzie takiego znaleźć :///////////. No cóz musze sie postarać. Niedługo do nowej szkoły. Moze w klasie bede jakiegoś takiego mieć?? Wszystko możliwe :)))))))))). Ide na objada, może później tu zajrze i dodam wam misiaki komenty :))))))))))))))))))Koffffffam was wiecie??

22 sierpnia 2004   Komentarze (7)

Sama

Jestem zupełnie sama. Nie mam żadnej przyjaciółki z która bym mogła całymi godzinami gadać, cały czas sie spotykac. Śmiać sie z nią i płakać. Szczerze mówiąc nie mam nikogo. Mam przyjaciółke, ale z nią prawie sie nie widuje, a druga ma mnie gdzieś ( pokłóciłam sie z nia ostatnio ). Fakt mam przyjaciela, ale to nie to samo co przyjaciółka. Brakuje mi takiej osoby bliskiej :((((((((. Już dawno z niki poważnie aż tak poważnie nie gadałam. Siedze ostatnio przytłoczona w domu i tak już od trzech tygodni. Nawet niechce mi sie wychodzić na dwór, ani sie smiac :((( Już nawet nie widze sensu zycia. Za dwa tygodnie już szkoła ten fakt jeszcze bardziej mnie przytłacza. Co ja gadam wszystko mnie przytłacza sałe te zasrane życie. Niedość że jestem brzydka to na dodatek nik mnie nie chce :(((((((((((((((((((. Ide połakać nad swoim marnym życiem <chlip> <chlip>

PS. Czy ja zawsze musze miec takie durnowate dołki???

16 sierpnia 2004   Komentarze (11)

Co sie dzieje??

Kurka wodna no wczoraj jeszcze wszystko było dobrze z moim kompem tzn jeszcze odczytywał płyty jak włożyłam do stacji a dziś rano budze sie, próbuje uruchomić gre z płyty i nic. Wogóle nie chce mi chodzić płytka. Próbowałam na wszystkich płytkach ale żadnej niechce odczytać. Co sie mi stało z jednostką pomóżcie. Moja matka nie da jej do naprawy bo nie ma kasy. Cholipcia buuu :(((((((((((((((( ide popłakać nad jednostką moze zobaczy ze mi smutno i zacznie odczytywac te cholerne płyty :///////

 

PS. Do Ja.Marzycielka!! - kulce niemoge wejść na twojego blogasa tzn na te hasło co mi podałaś. Jak byś mogła na gg 1556617 sie ze mną skontaktować lub przez meila ganja-marta@wp.pl byłabym wdzięczna :********

13 sierpnia 2004   Komentarze (11)
< 1 2 >
Wena-marcia | Blogi