| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
| 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
| 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
| 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
| 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
...hyhy musialam wczesnie wstac bo se wyjezdzam nad morze do Swinoujscia. Bede za wami szlochac po nocach pewnie, ale mam nadzieje, ze bedzie oki i bedzie ladna pogoda :DDDDD. MIsiaki wroce za tydzien 5 LIPCA oczywiscie 2004 roku heheh. Zycze wam udanej pogody na wakacjach. OKi ja pedze na pociaga bo znow mi kurcze ucieknie papappa i cmokacyy dla mojej koffanej Pauli :*************************
............jeszcze nie wie o pepuszku ;)). Ale ostatnio ciosik gadala, zebym se drugi raz nie przeklowala. A no wlasnie zapomnialam wam powiedziec ze juz kiedys mialam przekuty. Niestety zgubilam kolca i mi pepuszek zarusl. No coz ale mi sie tak bardzo to podoba ze musialam jeszcze raz to zrobic. KOffam ten bol. Tera chcialabym se przebic albo jesyk, albo nad warga. Eee tam narazie koncze z tym bo do zadnej szkoly mnie nie przyjma i bedzie. A tak po zatym to dzis juz sa wakacje. Dziwnie sie czuje jak pomysle ze juz nigdy nie zobacze mojej klasy. TEra czeka na mnie zupelnie inny swiat. Boje sie nowej szkoly, ale za razem chce sie do wymarzonej bardzo dostac. Zycze wam misiaki, zebyscie sie dostali tam gdzie chceta, i zeby was dobra pogoda ani dobry chumorek nie opuszczal. Pozdroo 4 all. KOffam was :*************. Zyjta chwilą jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee...........
O nie właśnie wróciłam z kiermaszu ksiązek, sprzedałam je wszystkie i zarobiłam 120 zyli :))))))))))))). NO ta, ale połowa poszła na przekucie pępuszka. Jeny jaka zadowolona jestem. Mój pepek wyglada przeslicznie. Tylko co ja tera powiem matce? Ona sie spyta gdzie kasiora :///. No cóz tera musze sie naglowic heheh. Oki ide pomyslec jeszcze nad tym. Paaaaa misiaki
kiedy nie kocham jestem
jak rysunek rzeki opis zapachu
zapis dźwięków
rzeka, udaje ruch
ja gram
pachną perfumy
kiedy nie kocham nie maluję ust
w jaskrawym kolorze wiśni
nie rozumiem swojego psa
i nie muszą wychodzić z domu
kiedy nie kocham jestem
przewróconym drzewem
zapomnianą drogą
Zakochana
Wiatr szeleści po topoli,
Pomiata kaliną,
O! a serce -- serce boli,
Łzy płyną i płyną.
Młode latka w smutkach lecą,
A nadal rozpacze,
Wtedy tylko lżej mi nieco,
Gdy w kątku popłaczę.
Łzy niedoli mej nie zmogą,
Lecz służą za leki.
Kto miał jedną chwilkę błogą,
Ten biedny na wieki!
Czemu taka wątła, blada
Chylam się na wiosnę?
Ja roślinka mdła, rosada,
Na wydmach tu rosnę.
Naokoło piasek suchy
Ni rosy, ni słońca,
Nadal burze, zawieruchy,
Przygody bez końca.
Ludziom śmiechy, ludziom dziwy,
Że szlocham daremnie,
Och! a luby, czarnobrywy
Daleko ode mnie.
Ni do siebie nie przygarnie,
Ni ja go przytulę,
Za Dunajem tęskni marnie,
A kocha tak czule.
Ja kukułka -- na obłędne
Zrywam się, och! we śnie,
A w pustyni schnę i więdnę,
I konam boleśnie.
Zaden wiersz nie opisuje tego co czuje. Ja nawet nie jestem w stanie tego wam opisac. Bardzo pragne koffac i byc koffana. Ale jakos nie moge znalezc tego pieknisia :((((((((((I boje sie ze juz go nieznajde. Tyle par szczesliwych kreci sie kolomnie. A ja smutna przechodze kolo nich ze lzami na policzkach splywajacych. JU znieiwem co mam robic. Tak pragne sie do kogos przytulic. Uslyszec te bardzo piekne slowa ,,KOffam cie". Boze ja juz wariuje znajdz mi kogos. Zrob cos zeby na mojej drodze sie ktos pojawil wreszcie :(((((((((((. Ide poplakac.
PS Sorka ze was nieodwiedzam ale mam smutne dni. papass
...nic nie mówie ale jestem z lekka wcieta heheh. ZAwsze jak sobie troszke wypijam wspominam smutne i szczesliwe chwile z moimi ziomami. Tera okurat natrafilam na smutna chwile. Mimo ze jest smutna to za tym kims bardzo tesknie. Nawet przestal juz do mnie dzwonic :((((((. Nieiwem ale w serduszku odzywa sie taki glosik - Kocham go - ale ja wiem ze nie moge tego do niego czyc. Buuuuu. Musze se chlopa znalezc bo jak nie to bedzie ze mna kiepsko. A tak pozatym to az do wynikow bede chlac. I tlumic w sobie ten smutek to przejmowanie sie niektorymi sprawami. Jezeli sie nie dostane do mojej szkolki no to coz heheh bedzie chlansko. Od dzis zaczyna sie picie picie i jeszcze raz picie. Muszie sie ze swoja psia psiola umuwic na piciu. Kulce troszke glowa mnie boli no coz to nic dziwnego po wodce i browaze hehhe.....
.....Jak przypominam sobie zeszla zime to przypomina mi sie moja stara paczka: Karol, Paula, Monika, Rumun, Piotros itd. Szczerze mowiac to fanie mi z nimi bylo. No fakt duzo lez przez jednego wylalam ale i tak bylo mi dobrze. Ale wszystko zawsze sie szybko konczy. Niestety. Oki ide se posluchac manieczek paptasyyyyy..........