Wszystko sie zmienilo
Moja stara paczka cala sie rozleciala ( jak zreszta kazda inna :( ). Artur ma innych znajomych, nawet i dobrze sie stalo ze juz sie z nim nie widuje. Stracil w moich oczach bardzo duzo. Dla niego jestesmy przyjaciolmi, a dla mnie tylko znajomymi, ktorzy sie widza raz na miecha.............Robert wyjechal do wojska, to kompletnie juz sie znim nie widuje..............Damian, ehsss nie zabardzo go lubie no ale cuz tez nalezal do paczki. Z nim tez sie nie widuje juz......Jedynie z Krzyskiem raz na tydzien wyjdziemy na miasto pogadac sobie lub na browarka wyskoczyć....................No cuz taka kolej rzeczy co dobre szybko sie konczy :(................
To juz przeszlosc, a teraz mam niby nowa paczke ( chociaz nie na dlugo ja to wiem ). Wczoraj mielismy grilla. ZAczepiscie bylo. Fajniusio sie opalilam :D. Ale za to cale plecy mnie bolą ( auc )................
Dziwnie sie czuje prez dwa miechy sama bylam, a teraz nagle mam mena. Hmmmmm sama niewiem czy dobrze robie z nim chodzac. Mam mieszane co do niego uczucia. Cos czuje ze dlugo nie bede z nim ( zreszta jak z kazdym :/ ). Od kad rozstałam sie z Arturem, nie potrafie kochac i nawet nie mam takiego zamiaru :/. Nigdy sie juz nie zakocham i juz...............
Koncze juz :(. Duzo sie zmienilo, moze na lepsze moze na gorsze teraz nie potrafie tego ocenic. Tesknie za starymi znajomymi i to bardzo :(