o boze moje biedne serduszko :-(
Kurcze caly czas mysle o Przemku nie wiem dlaczego ale niepotrafie o nim zapomniec mimo tylu zadanych ran przez niego. Dzisiaj przegladalam sobie moje rozmowy z nim na gg ja pitole wszystkie byly wielka wkłótnia. I co ja mam zrobic zeby zapomniec ?? Buu tak bardzo bym chciala juz sie uwalnic od tych wszystkich wspomnien z nim zwiazanych ale nie potrafie..............
Dzis byl u mnie Bartus ( moja nowa ofiara :P ). Ogladalismy filma, przegladalismy obrazki, gadalismy sobie i sie przytulalismy. Mam nadzieje, ze przy nim zapomne o Przemku i cos do niego poczuje bo jak nie to bedzie ciezko i dostane opitol od Adama bo to on mi latwil z Bartkiem ten tegesa. W sobote z Bartkiem jade na imprezke hmm bedzie fajnie bede miala nowe ciuszki kupione i wogóle mam nadzieje, ze bedzie dobshe, najgorsze jest to ze tam ma byc Przemek, a ja jak go zobacze przytulajacego sie do jakiejs innej panny to sie rozbecze i nie bede wiedziala co powiedziec Bartkowi czemu placze ehss jakie to wszystko poplatane jest. Boze uratuj mnie od tego wszystkiego plose.........