• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Moje życie

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Lipiec 2009
  • Marzec 2008
  • Styczeń 2008
  • Październik 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Styczeń 2007
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004

Archiwum październik 2005, strona 3


< 1 2 3 4 >

:-(

nie mam weny do pisania ale gdzies musze sie wyżalić :-(. Nie moge sie pogodzic z tym ze go juz nie ma. Cały czas powracaja wspomnienia z nim zwiazane. Jest ze mna coraz gorzej. Co ja mam zrobic ?? Przeciez nie zapomne..... co ja gadam ja niechce o nim zapomniec nigdy !!.................Przez ten tydzien wszystkie problemy sie natłoczyły i smutki. W piatek Przemek ze mna zerwał <Płacze> we wtorek sie dowiedziałam ze Krzysia juz nie ma boze ratuj bo ja juz niewytrzymuje ;(. Zastanawiam sie nad pójściem do jakiegos psychologa bo z moja psycha jest na serio tragicznie. Upadłam na sam dół. Nie ma kto mi pomóc wstac. Gdyby..............gdyby był jeszcze przy mnie Przemek to jakos bym sie podniosła, ale jego nie ma :-(. Odszedł. Wiele osób powie że stchórzył, wiedział ze mam problemy tak bardzo chciałam, żeby mnie przytulił i powiedział, że bedzie dobrze ale on odszedł :-( W tym wszystkim to tez i moja wina. Mogłam tak nieodwalac, ale przeciez nie wszyscy sa ideałami ;-(........................Długo na mojej twarzy nie zagosci szczery usmiech. Nie mam ochoty na nic. Oddcielam sie od wszystkich. Nie mam ochoty imprezowac, spotykac sie ze znajomymi. Nikt nie rozumie jak ja cierpie nikt !! .............. Ide sie przytulić do pluszowego misia moze on zrozumie mnie jako jedyny na tym swiecie...............................

06 października 2005   Komentarze (3)

Odszedł [*]

Zawsze bedziesz w moim serduszku KRzysiu zawsze Dla mnie nadal zyjesz [*]........Krzysiek był moim kumplem miałam z nim chodzic cos czułam do niego ale cuz musiał wyjechac do Sierpca tam tez sie przeprowadził :( Czasami przyjeżdżał własnie miesiac temu mielismy sie spotkac a ja głupia zamiast na niego poczekac bo chłopak sie spóźnił to sobie poszłam i sie obraziłam Wczoraj dowiedziałam sie ze nie zyje miał zaledwie 18 lat ;(. Ile dałabym zeby cofnac czas powiedziec mu przepraszam znów sie przytulic i zatrzymac go przy sobie moze w tedy by żył :(. Ide sobie popłakac bo nie wyrabiam :(

05 października 2005   Komentarze (4)
< 1 2 3 4 >
Wena-marcia | Blogi