• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Moje życie

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
29 30 31 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 01 02

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Lipiec 2009
  • Marzec 2008
  • Styczeń 2008
  • Październik 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Styczeń 2007
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004

Archiwum kwiecień 2004, strona 2


< 1 2 3 4 >

Wesolutki dzionek ;)))

 

Jestem dzis wesolutkaaa. Dosatłam w szkole dwie piateczki i czwóreczke heheh. IIhaa ciesze sie. A cio do Tomasa to jutro ide do niego sie spytac cio ode mnie chciałm jak był u mnie. NO przecie sie go wpros nie spytam czy był poto zeby sie mnie spytac o chodzonko cio nie hehe. Trzeba tak troszke pokręcić heh. No cóż jutro następny dzionek, ale za to pełen klasówek buuuuuuu. A tak propos własnie wróciłam z miasta byłam z moja kofana Paula heh na królewskiej se pochodzić. I było supcio. Gwałciłyamy sie. U niej w domu gadałyamy już nie mówie cio heh. Przemilczmy to :P. OKa ide kompu. Jutro dodam note czy chodze z Tomasem czy nie. A tak wogóle dzisiejsza nota troszke zakręcona,ale no cóż takie moje życie jest. papapap ide kompu ehssssss

15 kwietnia 2004   Komentarze (7)

Pech a może tylko zly dzien??

ehs dzis dzien był okropny. Najpierw brzusio napierdzielal mnie caly dzien przez 6 godzin o boze, myslalam ze nie wytrzymam. Pozniej zobaczylam na jednej z przerw matke mojego bylego. Jenys jak ja jej nie nawidze. Jest dal mnie dzi*** szm*** ku***. Juz nawet szkoda mi słow na okreslenie jej. Oka wrocilam sobie do domciu po siedzialm z 20 minutek i musialam isc w taki piekny dzien na anglika. Kisilam sie tam do 17. A po zatym nie wyszlam ze szkoly z dobrym chumorkiem. Wkurzyla mnie Marzenicha i Olka. Ehsss. Mam dzis we wszystkim pecha kurwancka no. Jeszcze na dodatek zakoffalam sie w chlopaku, ktorem tez sie podobam. Ale jest problemas. Kurna on byl u mnie dwa razy. Raz z moja niby kolezanka. Ale nie moglam zejsc bo juz bylam w pizamce, a drugi jak glupia sie wstydzilam kurna. jaka ja glupia jestem. Zamias zejsc do niego to ja sie wstydzilam. I kurna juz bym z nim chodzila. Nie no jestem pojebana i huj. Nic mi sie nie uklada. A ja tak bardzio bym chciala z nim byc. Buuuuuuuuuuuuuuu

14 kwietnia 2004   Komentarze (7)

Dalsza czesc

no to se opowiem czesc dalsza. No to jak Marcin wyszedl usiadlam przy kompie i dalej meczylam sie z blogaskiem. A tu nagle znow domofon dzwoni. Mysle sobie. Nie nie to nie moze znow byc on. Ale jdnak Marcin znow przyszedl. Tym razem znow w imieniu siwego zaczal sie wypytywac z kim chodze i czy jak bym byla wolna to czy bym zgodzila sie z nim chodzic. Ehssss myslalam że zwariuje. Na pierwsze pytanie powiedzialm ze i tak go nie zna a na drugie, że nieiwem. Bo przeciez nic nie wiadomo co sie stanie w przyszosci prawda?? NO to on sobie poszedl. No to ja sobie powiedzialam matce, ze na wszelki wielki kiedy by jeszcze raz przyszedl niech powie ze robie kompu. HEhehe :P. Oka siedze sobie w mieciutkim foteliku obrzerajac sie popkornem, az tu nagle znow domofon dzwoni. Ale na szczescie moja mamuska powiedziala, ze sie kompie. Basta zwariowac mozna. Nie lubie jak ktos do mnie na raz przyłazi tysiac razy. Najlepiej raz przyjsc i wszystko wyjasnic.

13 kwietnia 2004   Komentarze (7)

Dobranoc ooooooooooooooaaaaaahh

mam nadzieje ze mi wybaczyta, ale chce mi sie okropnie spac i dokoncze jutro ta wspaniała note heh :P. KOfaaaam swoja rodzinke taka jaka mam choc czesto mnie wkurza ;((((. Ale jest oka. Dobranoc wszystkim. Wesolych.......... snoff (a juz chciałam powiedziec swiatasek heheh)

12 kwietnia 2004   Komentarze (5)

Moje przygody ;))

 

iii Jak sie ciesze że znow jestem miedzy wami blogowiczami. Ehssssss. heheh a cio dzis sie wydarzylo?? Kto jest ciekaw?? Tak wiem wszyscy. NO to zaczelo sie od tego ze postanowilam dzis nigdzie nie wychodzic. Popoludniu przyszla do mnie renia i postanowiła mnie wyciagnac. Heheh na szczescie wrocilam do domciu suchutka :P. No to se tak siedze przed kompem i probuje zapisac bloga na blogi.pl az tu nagle domofon dzwoni. Mysle se kto to moze byc?? Patrze a tu marcin z mojej klasy przyszedl. No to ja pytam sie po co?? A on mi na to że Siwy chce ze mna chodzic. O boze Az mi serce stanelo w gardziolku. Ja i on?? Buuuhahahahhaaaaaaa. No dobrze juz sie uspokajam. Zjem sobie cieplutka zupke mleczna i jeszcze tu wpadne i opowiem jakie mialam pozniej jeszcze przygody hehe

12 kwietnia 2004   Komentarze (6)
< 1 2 3 4 >
Wena-marcia | Blogi