Sama
Jestem zupełnie sama. Nie mam żadnej przyjaciółki z która bym mogła całymi godzinami gadać, cały czas sie spotykac. Śmiać sie z nią i płakać. Szczerze mówiąc nie mam nikogo. Mam przyjaciółke, ale z nią prawie sie nie widuje, a druga ma mnie gdzieś ( pokłóciłam sie z nia ostatnio ). Fakt mam przyjaciela, ale to nie to samo co przyjaciółka. Brakuje mi takiej osoby bliskiej :((((((((. Już dawno z niki poważnie aż tak poważnie nie gadałam. Siedze ostatnio przytłoczona w domu i tak już od trzech tygodni. Nawet niechce mi sie wychodzić na dwór, ani sie smiac :((( Już nawet nie widze sensu zycia. Za dwa tygodnie już szkoła ten fakt jeszcze bardziej mnie przytłacza. Co ja gadam wszystko mnie przytłacza sałe te zasrane życie. Niedość że jestem brzydka to na dodatek nik mnie nie chce :(((((((((((((((((((. Ide połakać nad swoim marnym życiem <chlip> <chlip>
PS. Czy ja zawsze musze miec takie durnowate dołki???
Dodaj komentarz