Nowy etap
Zaczyna sie nowy etap w moim życiu. MOzna powiedzieć że juz dorosły etap. ( hehe no prawie dorosły :)) ). Przestałam już sie martwić czy sie dostane do szkoły jakiejś czy nie, ale i tak mam jakąs tam nadzieje, a nadzieja jest matka głupich. To ja jestem głupia ://. Ze mam nadzieje. Ehs później se pomysle nad tym. Teraz bedzie inaczej nieiwem jak ale jakoś bedzie. Fakt faktem ze ten etap rozpocząl sie nie za ciekawie. Gdyz plakalam. Plakalam. Plakalam heheh no dobra do dzis jeszcze placze. Moim marzeniem bylo dostac sie do szkoly zwanej mechanikiem. A tu lipa. NIgdzie sie nie dostalam ://. Jestem na rezerwowej liscie w kacperku :((((((. Ale i to dobre nio nie??
Dzis dopiero wróciłam ze świnoujscia. Musze troszke ponadrabiac i was poodwiedzać ;)). W czwartek jak dobrze pójdzie jade do babci chyba na miecha jeszcze nieiwem zastanowie sie. Ale jedno wiem, ze az tak dlugo bez mojego pupilka piesia niewytrzymam. Kocham go nad zycie i smierc. ehssssss. Kiedys wkleje tu jego zdjecie :***********.
Niewiem czy podoba wam sie mój nowy wystrój ale mi tak. I to jest dla mnie najważniejsze. Mam nadzieje że moje zycie bedzie tak radosne jak te kwiatki. Ide spac bo już jest późno. Życze wam miłych snów kochani. :)))))))))))))