Motto: Nigdy sie nie zakochać!!!, Moje życie

Strony

Linki

Tu zagladam
- about-me
- bierdonka
- iluzja
- karotka
- malusia-zabcia
- Paula
- sabcia
- wercia88

Znów przyszły dni zwatpienia.....Nie mam po co sie budzic rano....Serce złamane mam....Nawet niepamiętam który to już raz....Chyba już nigdy sie niezakocham..bo po co?..Zeby znow jakis chlopaczyna zgniutł moje srce...ono i tak juz jest cale popekane....Nawet juz bandarze nie pomoga.....Chlip Chlip....Jak dojde do siebie to może tu wróce....A pozatym nie mam nawet ostatnio weny zeby cokolwiek pisać :((((((((

Angelika

29 kwietnia 2004 o 15:00

mam taki sam problem.....napisz do mnie.

RodmanEk

28 kwietnia 2004 o 19:07

Ej nio nie załamuj sie tak !!! napwno jakiś boy sie znajdzie który to serce opatrzy i przywróci do doblego stanu :) pozdrawiam i zapraszam czesciej do siebie

sarah_connor

28 kwietnia 2004 o 07:34

przejdzie...na pewno...

FaFiTi

27 kwietnia 2004 o 21:51

Witaj w klubie złamanych serc!!!

kamusia23

27 kwietnia 2004 o 19:45

mowisz tak ale wierz mi ...jest wiosna jeszcze sie zakochasz i to tez nie bedzie oststni raz>>>!!!!

topielica

27 kwietnia 2004 o 15:37

zaraza jakas czy co?

pAuLa^^

26 kwietnia 2004 o 14:55

Ja mam zlamane i samotne serduszko ;/ gupi faceci! Kazdy taki sam! :(

Nataleczka_:((

25 kwietnia 2004 o 15:09

tez mam złamane serce :( Moja miłość kocha moją przyjaciółke :( boże... jakie to wszystko jest niesprawiedliwe

lifesucks

25 kwietnia 2004 o 14:45

Ostatnio sie zastanawiam... po co my to wszytko robimy, my dziewczyny, tak cały czas myslimy o tych facetach, ktorzy i tak nie sa nami zainteresowani, I tylko sie dreczymy ze bedziemy samotne... ale to nie tak... milosc przyjdzie w ten czas kiedy ma przyjsc... badz cierpliwa i nie zadreczaj sie tymi myslami, bo one tylko powoduja ze sie zle podle czujesz, a masz sie cieszyc... tez to powinnam sobie powiedziec... ale jakos brak mi sil.. i tez trudno mi rano wstac z lozka! pozdrooffki i trzymkaj siem :)

ciotka_dobra_rada

25 kwietnia 2004 o 11:30

eh z facetami tak to jest... ale trzeba miec nadzieje ze trafi sie wkoncu wlasnie na tego. a Twoje serducho choc juz bardzo popekane wlasnie dzieki Jemu odnowi sie... znow nabierze nadzieji i wiary, trzeba byc cierpliwym! a wiara plus nadzieja to furtka do mozliwosci nie??? a ani mi sie waz jutro noty nie napisac!!! 3maj sie! :*

clou

25 kwietnia 2004 o 11:04

Aboż to raz faceci ranili nasze uczucia. Zawsze tak jest. Trzeba uwarzac, albo sie nie zakochiwac - jak sama piszesz, ja ci tu wiele nie pomoge bo sama mam pecha w tych sprawach. Rany które kiedys dosnalam, są widoczne do tej pory i to z pewnym skutkiem: nigdy juz nie zaufam zadnemu facetowi, ale nie oznacza to rowniez definitywne \'nie\'! Owszem moge sie z nimi bawic w kotka i myszke, ale nie dam sie zlapac, juz nigdy. I nauczylam sie zyc bez faceta obok, bez milosci (oczywiscie wiadomo o jakiej milosci tu mowie :]). Czasem jest ciezko, nawet bardzo, ale mam ludzi z ktorymi wspaniale potrafie spedzac czas i po prostu nie mysle o tym co mnie dreczy. Pozdrawiam. Szybko dochodz do siebeii i wtacaj tu.

jA.maRzYcieLka..!!

25 kwietnia 2004 o 11:02

ech... ten gatunek nas rani...!! tak nie moze byc... kurcze... mam nadzieje ze twoje serce znow nabierze ksztaltu.. stanie\"na nogi\"... i mam nadzieje ze juz potem nie bedziesz cierpiala... ze znajdzie sie ktos kto wniasie w twoje zycie tylko i jedynie radosc...3maj sie....

Strony

Linki

Dodaj komentarz