kłamstwo ma krótkie nogi. Pamietaj o tym....

Wiecie czego najbardziej nie lubie w ludziach? Nie lubie kłamstwa. Wrecz nienawidze. Ostatnio przydarzyła mi sie sytuacja kiedy moja psia psióła Monika ( niewiem nawet czy moge ja tak nazwać :// ). Okłamała mnie po dłuższym czasie okazało sie że to nie jej pierwsze kłamstwo wobec mnie. Nie chciała mnie widywac to mogła powiedzieć. A nie kur** mnie okłamywac. Nie lubie takich ludzi. Teraz ma u mnie na pieńku i to bardzo. Moze i bym jej wybaczyła choć niewiem, ale z tego co wiem ją gówno obchodzi to czy sie ze mną zadaje czy nie. To raczej nie jest wzór przyjaciółki. Po zatym zaczeła se durne powody wymyslac o naszej kłótni. Jeżeli naprawde niewiedziała o co biega to zawsze mogła do mnie przyjść i sie zapytac. Dobra kończe tego temata. To już przeszłość. Niewiem co ma zdrobić. No cóż zobaczy sie jeszcze. Moja przyjaźń z nią na dobre chyba już skończona. Ale co ja mam na to poradzić trzeba żyć dalej.

A tera już z innej beczki. Ostatnio postanowiłam zacząć sie uczyć heh. Tzn powtarzać bo niedługo rozpoczyna sie buda ://. Podszkalam sie w dziedzinie niemieckiego anglika i troszke próbuje francuskiego :PP. Już troszke umiem. Moze kiedy inndziej zaprezentuje wam moje zdolności. A tak omijajac tematy szkolne to zakoffałam sie ://. Nio może nie zakoffałam ale ten ktos mi sie bardzo podoba. Wiem, że nie mam u niego szans, ale zawsze mozna spróbować. Z tym że nie mam zielonego pojęcia na jakiej ulicy mieszka. :/// musze sie jak najszybciej dowiedzieć. Niedawno go poznałam. Jest szalony ale fajnyy i ładnyy hyhy. A jeżeli nie on to jakiś nastepny mi sie pewnie pod nochala podsunie :P..........

Kurnancka głodana jestem a nikogo na chaffiże nie ma. Sit. Może zrobi mi ktoś objadek. Hmm??. Basta zara umre. Ide pooglądać telewizje. papatasyy koffane misiaki :**************