• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Moje życie

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Tu zagladam
    • about-me
    • bierdonka
    • iluzja
    • karotka
    • malusia-zabcia
    • Paula
    • sabcia
    • wercia88

już jest dobrze???

Niewiem, ale chyba już wszystko oki. Tylko ze mną coś nie tak :///. W czwartek jak sie spotkalismy bylam szczesliwa. Brakowalo mi przytulenia sie do niego, jego pocalunkow i cieplych slow. Teraz tez jest niby oki, ale ja jestem jakaś dziwna. Wkurwiam sie o byle co. Jestem jakas rozdrażniona. Albo chce mi sie beczeć, albo chciałabym komuś urwać łeb z nerwów.................W szkole niby tez oki. Tylko musze pozaliczac tera klasowki. Moja klasa tzn grupa jest zarabista heheh. Otóż mam dzisiaj wywiadówke, ale to nie przeszkadzało nikomu, żeby zwiać z ostatniej godziny. Oczywiście ja tez poszłam bo mi tam niezalezy zeby być do końca w szkole. Przed pół roczem jak pozaliczam wszystko na pozytywne ocenki to przestane chodzic bo niebedzie mi sie chciało :///. Najbardziej to sie martwie o brata (KUKI12). Wszystko olał dla dziewczyny. Teraz przez to moga być nie za fajne konsekwencje. Jezeli sie nie poprawi z przedmiotów to niezda, albo co gorsze wywala go ze szkoły a jest już w ostatniej klasie czyli maturalnej. Brakuje mi już słów na jego postepowanie. Rozumiem chłopak sie zakochał, ale to nie przeszkadza w uczeniu sie no mi troszke ale jakos łącze te dwie sprawy i daje sobie rade. Trzeba poprostu wziąść sie w garść..........................

06 grudnia 2004   Komentarze (6)
Marzena
06 grudnia 2004 o 17:57
Nie martw się wszystko jakoś sie ułozy z chłopakiem. Nie martw sie o ocenki,ja tez nie mam najlepszych, napewno uda sie nam je poprawić, trzeba byś dobrej myśli. A co do brata myślę że on sam sie zagubił w swoim postepowaniu, jezeli niepoprawi swoich ocen i niezda to bedzie jedynie jego wina. Niepowinien olewać sobie szkoły, tym bardziej że jest to klasa maturalna. Niemartw sie będzie dobrze. :) :*
Hooliganka
06 grudnia 2004 o 16:39
no wła$nie ;]
Dafne
06 grudnia 2004 o 16:27
nom to powodzenia w tych wszystkich zaliczaniach... buzka:*
malusia-zabcia
06 grudnia 2004 o 16:13
Mi uczucie przeszkadza w nauce...za duzo o nim mysle i tesknie:( 3maj sie cieplusio:*
BieRdonka
06 grudnia 2004 o 15:26
Hehe, stary a glupi jak to mowi moja babcia =]
hyrna
06 grudnia 2004 o 14:20
Trzeba być dobrej myśli! :)

Dodaj komentarz

Wena-marcia | Blogi