HASEŁKO................
U mnie nic ciekawego poza tym ze moj koffany arturek chce do mnie wrocic. Na dodatek bylam u niego przed wczoraj wszytko bylo by spoko gdyby nie to ze mnie pocalowal a ja zamiast sie jakos obronic odwzajemnielam ten pocalunek jakby cos jeszcze na dnie serduszka siedzialo co do niego cos jeszcze czuje. Ale drugi raz w to samo sie nie wepchne o nie, za duzo cierpialam przez niego kocham go jak przyjaciela i ..... chyba ......nic wiecej ehsss........Ostatnio wogóle jakos prawie wszyscy byli chca do mnie wrocic faza :/ ide sobie ulica a tu moj byly do mnie siemka co tam u mnie slychac czy mam mena i czy bym sie z nim nie umowila na randke bo on cos nadal do mnie heheh jasne i cos jeszcze boze pozatym ja juz sobie upatrzylam kogos innego jeszcze jak z Przemkiem chodzilam to zabujalam sie w kumplu z klasy przytulalam sie z nim chodzilam z nim zareke nawet klasa nas ochrzcila ze jestesmy malzenstwem zreszta pisalam tu juz kiedys o tym no i se tak bardzo mi sie podoba i wogole i ja wiem ze ja mu tez ale on ma dziewczyne a ja nie bede sie komus w zwiazek wpitalala z buciorami :( poczekam moze Bóg bedzie taki dla mnie łaskawy ze ich rozdzieli heh wredna jestem :P wiem wiem :D ale ja juz taka jestem i sie nie zmienie niektorzy mnie za to kochaja a niektorzy nienawidza ;) takie juz zycie kazdy inny jest.............Dobra koniec tego dobrego chyba juz wam sie znudzila ta notka ide zjesc gofra i wypic winko :DD ktore sasiadka przyniosla, nie pomyslta ze ja jakas alko jestem nie nie juz dwa miechy nie pilam chyba cos mi sie od zycia nalezy nie?? heh Cmoki Miski :***
Dodaj komentarz