aj hehhe
Zwariowany dzien dzisiaj aj. Najpierw poszłam sobie na oske zobaczyc moze ktos bedzie patrze a tu Kamilek z niemiec wrocil hehe zobaczylam to caco co sprowadzil hmm takie sobie :] Pomoglam mu umyc szyby hehe fajnie sie mylo :P Pozniej doszedl do nas Przemek i Madzia no i moj blasicek przyjechał troszke nam sie nudzilo posiedzielismy i z blaciskiem pojechalismy na miasto. Ja Monia, MAdzia i Adjan. Faza była bo wlaczylismy glosno muze i z dziewuchami tanczylysmy heh fajnie to musialo wygladac chyba zpol miasta przejechalismy ale szybko sie skonczylo i brat musial autko odprowadzic oczywiscie mu pomoglismy hehe Brat z Adjanem zaczal wsiskac kita Madzi ze na Dybów idziemy auto odprowadzic a pozniej z buta na REjtana hehe troche sie wkurzyla :P ODprowadzilismy autko poszlismy do ekipy chwile posiedzielismy. Tak sie zasiedziałam ze jakies poł godzinu temu wrosilam do domku czyli po 22 :P Ale fajnie było. Kamil zaproponował zebym jechala z nim nad Skrzynki hmmm chyba sie skusze :P ....
Dodaj komentarz